Nie tak dawno obiecałam, że opisze Wam sieciowe skipassy narciarskie we Włoszech i czy tak naprawdę opłaca się je kupować. Zacznijmy od skipassu Superskirama, który obowiązuje w Trentino.
Superskirama działa w 8 kurortach w Val di Sole tj. Madonna di Campiglio – Marilleva – Pinzolo (liczone jako 3 ośrodki), Ponte di Legno – Passo Tonale, Pejo 3000, Paganella, Monte Bondone, Alpe Cimbra-Folgaria i Lavarone.
Superskirama w Madonnie di Campiglio i Marillevie
Kupcie obligatoryjnie Superskiramę jeśli zamierzacie jeździć w kompleksie Madonna di Campiglio – Marilleva – Pinzolo i chcecie przejechać się do Ponte di Legno – Passo Tonale oraz Pejo 3000. Odległości pomiędzy tymi trzema ośrodkami można pokonać skibusami. Z parkingu Marilleva Daolasa (z Madonny można tu się dostać, przejeżdżając na nartach – jeśli dobrze jeździcie, to tak będzie najszybciej lub skibusami) jeżdżą skibusy do Passo Tonale (ok. 20 km) i Pejo 3000 (również ok. 20 km). Skibusy są bezpłatne.
Pamiętajcie, że jeśli jedziecie do Madonny di Campiglio i nie zamierzacie wyjeżdżać nigdzie dalej to i tak warto kupić karnet na cały kompleks Madonna di Campiglio – Marilleva – Pinzolo. Są również tańsze karnety np. tylko na Madonnę. Tylko wtedy w pewnym momencie nie pojedziecie dalej, bo bramki Was zablokują, a nawet nie zauważycie, że przejechaliście do kolejnego ośrodka. Taki pojedynczy karnet może sprawdzić się tylko jeśli nie chcecie się zbytnio oddalać od Waszej początkowej stacji wyciągu i faktycznie nie będzie Was kusiło eksplorowanie dalszych tras. Mnie by kusiło:)
Superskirama w Ponte di Legno – Passo Tonale i Pejo 3000
Oczywiście, jeśli jedziecie do Pejo 3000 czy do Passo Tonale i chcecie pojeździć na Madonnie czy Marillevie, również kupcie skipass Superskirama. Jak już pisałam te trzy kompleksy są między sobą dobrze skomunikowane skibusami. Ważne: taki karnet opłaca się tylko wtedy jeśli np. będąc w Pejo będziecie jeździć więcej niż 3 dni na innych stokach. (W Pejo można kupić tańszy karnet 3+3 – 3 dni w Pejo i 3 dni Superskiramy).
Superskirama na Paganelli
Kupowanie karnetu Superskirama może mijać się z celem, jeśli jedziecie na Paganellę. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby pojechać do Marillevy, mając do dyspozycji samochód. Jednak mimo wszystko, to już jest spory kawałek. Droga prowadzi przez górskie miejscowości, więc ciężko przyspieszyć. Z Paganelli (miasteczka Andalo) do stacji Marilleva Daolasa jest ok. 55 km. Jeśli chcielibyście jechać do Madonny (polecam przejeżdżać nartami z Marillevy Daolasy), to jest znacznie dalej ok. 65-70 km (w zależności od wybranej drogi). Do ośrodka Marilleva można też dotrzeć komunikacją, ale trzeba się kilka razy przesiąść: najpierw autobusem z Andalo do Mezzocorony, dalej pociągiem do Trydentu (Trento), a następnie z Trento pociągiem do stacji Marilleva Daolasa (razem ok. 1,5-2 godzin). Za bilet na ten ostatni odcinek (Trento – Marilleva Daolasa), dostaniecie zwrot kosztów, pod warunkiem zakupu jednodniowego karnetu na Folgaridę-Marillevę. Musicie wszystko dobrze przekalkulować.
Monte Bondone i Folgaria
Jeśli z Paganelli chcecie pojechać na Monte Bondone czy Folgarię, to w 6 dniowym karnecie na Paganellę, jest już taka możliwość. Możecie wybrane dwa dni przeznaczyć na szusowanie po tych stokach.
Monte Bondone to ośrodek przy samym Trydencie (Trento). Taki bardzo dziki z około 20 kilometrami tras. Mnie się podobało, ale myślę, że na 6 dni może być za mały. Na jeden, dwa dni jest w sam raz. Może być dobrym pomysłem dla grup, które ćwiczą konkretne umiejętności narciarskie. Z Paganelli na Monte Bondone nie jest daleko (ośrodek widać ze szczytu Paganelli), ale trzeba dojechać samochodem.
Co do Alpe Cimbra-Folgaria i Lavarone, to zgodnie z informacjami ze strony ośrodka, oferuje on 104 kilometry tras. Niestety to jedyny stok Superskirama, na którym nie jeździłam. Dlatego chciałabym się zdać na Was. Czekam na Wasze recenzje, żebym mogła uzupełnić wpis:)
Cena skipassu Superskirama
6-dniowy karnet Superskirama dla osoby dorosłej w wysokim sezonie 2018/2019 kosztuje 292 euro.
Wiecej info o Superskiramie znajdziecie tutaj.
Tekst i zdjęcia: Kasia Muennich
Modelka na zdjęciu: Ania Muennich