Czasem zupełny przypadek sprawia nam największą frajdę! A dzięki pozornym przeciwnościom losu przeżywamy niesamowitą przygodę! Na stokach Ortler Skiarena (info o całym ośrodku znajdziecie tutaj) znalazłam się zupełnie przypadkiem. A jak już tu wylądowałam, to myślałam, że będę jeździć tylko na jednym stoku. Na szczęście (dzięki pani w kasie) kupiłam skipass Ortler Skiarena na 15 zupełnie mi nieznanych ośrodków. I tak prawie codziennie, przez miesiąc (po raz pierwszy w życiu mogłam być tak długo ma nartach:) odkrywałam tutejsze – w większości mało znane w Polsce, stoki. Ci którzy śledzili fanpejdż na facebooku na bieżąco, wiedzą, że przeżyłam zachwyt. 

Jeździłam na 8 stokach z 15 (na niektórych po kilka razy) i każdy był totalnie inny. Na większości było pusto, a na Passo Stelvio (Trafoi), de facto jeździłam sama.

Ortler Skiarena to około 400 kilometrów tras (211 kilometrów tras w ramach mniejszego karnetu na 5 ośrodków „Zwei Länder Skiarena„). Większość ze stacji narciarskich Ortler Skiarena jest niewielka, liczy po 20-25 kilometrów, ale są co najmniej 3 wyjątki (Nauders, Schöneben / Belpiano i Solda / Sulden). 

Ortler Skiarena zaczyna się blisko przełęczy Brennero – autostrady A22 i ciągnie dalej na zachód przez Passo Resia / Reschenpass, czyli granicę austriacko-włoską, od której jakieś kilkanaście kilometrów dalej zaczyna się Szwajcaria. Następnie biegnie w kierunku południowym po Passo Stelvio (granicę włosko – szwajcarską, przy okazji przypominam, że Passo Stelvio w zimie jest zamknięte) i w kierunku wschodnim po Bolzano / Bozen i Meran/o.

Największe ośrodki leżą na odcinku od Passo Resia po Passo Stelvio i wchodzą w skład wspomnianego „Zwei Länder Skiarena„. Są to Nauders (w Austrii) – 75 km i sąsiednie (10 minut autem / skibusem) Schoneben – Belpiano (66 km tras), Solda / Sulden (44 km tras) wraz z sąsiednim Trafoi na Passo Stelvio (10 km). W połowie drogi miedzy ośrodkami jest jeszcze mniejszy ośrodek Watles (18 km tras).

Zrobiłam Wam taką małą klasyfikację stoków Orter Skiarena. Od razu zaznaczam, że lubię szerokie i długie trasy o nachyleniu od średniego po ostre. Poza tym, kocham słońce – zatem stoki muszą być słoneczne i do tego przynajmniej częściowo zalesione. Ważne punkty dla mnie to też uniwersalność stoków: czy są ośle łączki dla dzieci i początkujących i nie tylko narciarska rozrywka – w końcu nie wszyscy spędzają całe dnie na nartach.

W poście znajdziecie informacje o:

• Schöneben – Belpiano
• Solda – Sulden
• Merano2000
• Watles
• Trafoi
• Nauders
• Val Senales / Maso Corto
• Rosskopf / Monte Cavallo

Nr 1. Schöneben / Belpiano:  bezkonkurencyjny nr 1 na mapie Ortler Skiarena (65 km tras)

• 65 km tras
• nasłonecznione rodzinne stoki + trasy dla ekspertów, długie czerwone szerokie trasy
  
• wys. 1.470 – 2.390 m n.p.m.
• otwarte: 13 grudnia 2019 – 18 kwiecień 2020
• karnety: Zwei Länder Skiarena (5 stoków, 234,50 euro, wysoki sezon, dorosły, 6 dni), Ortler Skiarena (15 stoków, 253 euro, wysoki sezon, dorosły, 6 dni)

Ogromnym plusem ośrodka są długie czerwone zalesione trasy oraz całkiem niezłe czarne. (Szczegółowo opisałam ośrodek tutaj). To jest miejsce, które może stawać w szranki z uwielbianą w Polsce, zresztą nie bez kozery, Madonną di Campiglio / Marillevą. A jest od niej zdecydowanie mniej oblegane. Znajduje się tu kilka snowparków dla dzieci i oślych łączek oraz kilka niebieskich tras. Można jeździć raz tu, raz w pobliskim ciut większym Nauders w Austrii (10 min. skibusem). Ogromny plus za przepiękny widok na jezioro Resia (jest tu kilka dobrych hoteli ze spa i z widokiem na jezioro – ja sprawdziłam Edelweiss w Resii). Jezioro w zimie zamarza, można tu chodzić na spacery, uprawiać nordic walking, jeździć na łyżwach czy uprawiać snowkiting. Ciekawym miasteczkiem do zwiedzania może być pobliskie Nauders lub Innsbruck (ok. 120 km drogi) obydwa w Austrii. Koleżanka, która spędziła sporo czasu w tych okolicach poleca również zwiedzanie miejscowości Scuol w Szwajcarii (ok. 30 km od ośrodka).

Nr 2. Solda / Sulden: dla jednych lodowiec, dla marznących zalesione słoneczne trasy (44 km tras)

• 44 km tras
• słoneczne rodzinne, lodowiec, trasy dla ekspertów
• wys. 1.900 – 3.250 m n.p.m
• ośrodek jest czynny: 26 października 2019 – 3 maj 2020
• karnety: Zwei Länder Skiarena (5 stoków, 234,50 euro, wysoki sezon, dorosły, 6 dni), Ortler Skiarena (15 stoków, 253 euro, wysoki sezon, dorosły, 6 dni)
• http://www.seilbahnensulden.it

Solda to ośrodek, gdzie wyjeżdżą się dobrze jeżdżący, są też ośle łączki dla dzieci i początkujących (na samym dole przy dolnej stacji wyciągu). Solda znajduję się pod najwyższym szytem Parku Narodowego Stelvio – Ortler 3905 m n.p.m. Nie polecałabym tego ośrodka, jeśli ktoś nie jeździ i nie sprawia mu przyjemności spacerowanie po lesie czy siedzenie w knajpie. Chociaż włoscy naukowcy prowadzili badania: wystarczy spędzić 2 tygodnie w miejsowości Solda (na wys. prawie 2000 m n.p.m.) i trochę się poruszać aby poprawić przemianę materii. Wg badań, po takim pobycie, widać wyraźną poprawę u pacjentów z chorobą metaboliczną.

Ośrodek znajduję się na trzech górach (2 przeciwległe zalesione stoki i lodowiec). Ja zakochałam się w zalesionej i słonecznej czerwono – czarnej trasie nr 16 (wyjazd gondolką Rosim). Na lodowcu w styczniu było bardzo zimno, ale mogę polecić trasę 8 (wywozi na nią podgrzewane krzesełko). Z lodowca można też zjechać na sam dół – trasa będzie miała ok. 8 km. Na dole jest dość wąsko. Jak ktoś lubi długie trasy, to z Soldy można się też przejechać do pobliskiego Trafoi na Passo Stelvio – wyjątkowo malowniczej i przepięknej stacji (znajduje się po drugiej stronie góry).

Nr 3. Merano 2000: kompromisowe rozwiązanie na rodzinny wyjazd (40 km tras). Narty, shopping i  baseny pod palmami

• 40 km tras
• ośrodek jest czynny: 7 grudnia 2019 – 22 marzec 2020
• trasy rodzinne, eksperci znajdą coś dla siebie, świetne miejsce jeśli nie wszyscy jeżdżą na nartach (obok większego miasta – Merano (termy, shopping), blisko do zamku w Tirolo, zabytkowego browaru Forst w Foreście oraz Bolzano)
• wys. 1.620 – 2.300 m n.p.m.
• karnety:  Ortler Skiarena (15 stoków): 253 euro – 6 dni, wysoki sezon, dorosły), tylko Merano2000: 230,50 euro – 6 dni wysoki sezon, dorosły, są też jednodniowe karty na termy i stoki Merano 2000 za 45 euro (4h na stoku i 2h na termach)
• www.meran2000.com

Ośrodek Merano 2000 oceniam bardzo wysoko jako kompromisowe rozwiązanie – na same narty nie wiem czy bym tu przyjechała, ale jeśli narty mają być jedną z rozrywek i jedziecie z dziećmi, to jak najbardziej tak. Od dawna brakowało mi takiego miejsca, gdzie wszyscy: jeżdżący czy nie, z dziećmi, w ciąży, starsi znajdą coś dla siebie. Jest tu ok. 40 km tras narciarskich (ciekawa czarna oraz przede wszystkim czerwone i niebieskie – nigdzie w okolicy nie widziałam tak długiej niebieskiej trasy), 25 km tras do wędrówek i 3 km torów saneczkowych. Ośrodek jest przy Merano, które słynie ze śródziemnomorskiego klimatu – rosną tu palmy i jest zdecydowanie cieplej niż w górach. Merano daje dużo możliwości: termy z basenami pod gołym niebem, zakupy, zwiedzanie, a do tego można przejechać się do oddalonego o 20 min. Bolzano.

Watles i Trafoi: dwie niewielkie, ale ciche, spokojne i bardzo urokliwe stacje.

W dalszej kolejności wymieniłabym dwa mniejsze stoki, które mogą być alternatywą dla Pejo 3000:

• Trafoi na Passo Stelvio (10 km) – malowniczy stok w lesie, de facto jedna trasa, ale mogłabym tam długo przesiadywać. Spokó i cisza. Można jeździć wymiennie z Soldą / Sulden. (wys. 1.540 – 2.550 m. n.p.m., karnety: „Zwei Länder Skiarena”, „Ortler Skiarena”) www.trafoi.com, otwarte: 22 grudnia 2019 – 13 kwiecień 2020

• Watles – 18 km tras – de facto jedna ok. 10 km trasa na górze można trochę zmienić (wjazd dwoma krzesełkami), bardzo bardzo słoneczny stok. Są wyciągi dla dzieci i początkujących. Jako jedyny stok na 6 dni może się znudzić. Świetne miejsce jako baza na skisafari, leży w połowie drogi pomiędzy Soldą / Sulden oraz Trafoi a Schöneben / Belpiano i Nauders. (wys.  1.750 – 2.500 m n.p.m, karnety jak na Soldę, Trafoi, Schöneben, Nauders), otwarte: 20 grudnia 2019 – 13 kwiecień 2020 www.watles.net

Nauders: duży ośrodek, szerokie zalesione i niezalesione trasy (75 km tras)

• 75 km tras
• wys. 1.394 – 2.850 m n.p.m.
• szerokie trasy, rodzinny ośrodek, trasy dla ekspertów, nasłonecznione stoki, 10 min. do Schoeneben – Belpiano (65 km tras, numer 1 na tej liście
• karnety: Zwei Länder Skiarena (5 stoków, 234,50 euro wysoki sezon, dorosły), Ortler Skiarena (15 stoków, 253 euro, wysoki sezon, dorosły)
• https://www.nauders.com/en

Duży ośrodek z szerokimi trasami, położony na trzech górach. Na pierwszej – zalesionej i słonecznej jest bardzo fajna czerwona szeroka trasa nr 1. Poza tym, jest tu Kinderland i trasy dla dzieci i początkujących. Podobała mi się również trasa najbardziej na lewo czarna nr 18. Chociaż na niezalesionych stokach w styczniu było zimno i wietrznie. Najlepiej byłoby jeździć tu i na zmianę w Schöneben / Belpiano. Mnie bardziej podoba się ten ostatni ośrodek.  Obydwa ośrodki nazwałabym rodzinnymi. W Schöneben jest ładniejszy widok na jezioro Resia.

Maso Corto (Val Senales): lodowiec, wymagające trasy dla dobrze jeżdżących (30 km tras)

• 30 km tras
• 2.011 – 3.212 m n.p.m.
• lodowiec, odsłonięte trasy, kilka wymagających tras,
• ośrodek jest otwarty: 14 września 2019 – 3 maj 2020
• karnety: Ortler Skiarena (15 stoków, 253 euro, wysoki sezon, dorosły, 6 dni),
• http://www.schnalstal.com/pl/obs-uga/kamera-internetowa.html

Ośrodek Maso Corto położony jest na trzech górach/stokach, z czego dwie to lodowiec. Trzecia to zalesiony ok. 3-4 kilometrowy stok Lazaun. Trasy na lodowcu wspaniałe, szególnie na stoku pomiędzy Grawandem a Lazaun – ostre i wymagające. Widok jak z filmu: jedziecie a za Wami chmura śniegu. Tylko jak na lodowcu – zimno (w styczniu dwucyfrowo na minusie, w Merano było wtedy na plusie), wietrznie i mało słońca. Wyjeżdżą się tu dobrze jeżdżący. Ogromnym plusem jest polska obsługa, szkółka narciarska i opieka nad dziećmi. Oprócz tego doskonale serwisują narty. Ośrodek świetny na wyjazdy w listopadzie i kwietniu. Chyba, że lubicie niskie temperatury, to przez całą zimę.

Rosskopf / Monte Cavallo: szeroki stok przy samej autostradzie A22 obok urokliwego miasteczka Vipiteno / Sterzing (20 km tras)

• 20 km tras
• 960 – 2.190 m n.p.m.,
• dobry dojazd z Polski, rodzinne trasy, stok ponad jednym z piękniejszych włoskich miasteczek Vipiteno – Sterzing, główny wyciąg otwarty do godz. 17.00
• ośrodek jest otwarty: 6 grudnia 2019 – 29 marzec 2020
• karnety: Ortler Skiarena (15 stoków, 253 euro, wysoki sezon, dorosły, 6 dni), tylko na Monte Cavallo / Rosskopf – 214 euro
• http://www.rosskopf.com/en/rosskopf-monte-cavallo/winter/skiing/pistes-and-lifts.html

Na Monte Cavallo wywozi biała gondolka z głową konia – to ta która jedzie nad autostradą Brennero zaraz po wjeździe do Włoch. Przyznać się kto marzył, żeby się już zatrzymać, wysiąść z auta i wjechać na stok? Mnie się udało i to w przepiękny słoneczny dzień. To jest jedna góra – na dole zalesiona. Na górze jest kilka wariantów zjazdu. Trasy generalnie czerwone, ale do połowy góry można objechać niebieską, a dalej wrócić gondolką. Trasa z samej góry na sam dół bardzo długa i szeroka, niestety w dolnej części, jak to leśne trasy, z tendencją do obladzania. Ogromnym plusem jest położenie ośrodka – przy samej autostradzie: nie trzeba nigdzie wjeżdżać pełnymi zakrętów górskimi drogami. Poza tym, ośrodek leży obok jednego z najpiękniejszy włoskich miasteczek – Sterzing / Vipiteno. Blisko (ok. 30 km) znajduje się niewielki ośrodek Ladurns (15 km tras). Jeżdżąc, patrzcie tylko przed siebie bądź w górę – rozpościera się stąd zabójczy widok na Alpy. Moim zdaniem widać 3 Zinnen / 3 Cime. W dół nieco gorszy widok – na autostradę. Plusem jest to, że gondolka jeździ do 17.00, a nie jak w innych ośrodkach do 16.00.

Tekst i zdjęcia: Kasia Münnich