Postanowiłam sprawdzić ile kosztuje narciarski weekend w Polsce. O kosztach wyjazdu do Włoch już pisałam tutaj. Mimo, tanich lotów etc. na weekend do Włoch ciężko się przejechać. Chociaż nie jest to niemożliwe, mnie się zdarzyło. Jednak sprawdźmy Polskę. Pod lupę wzięłam Szczyrk i dojazd z Warszawy.
Narciarski weekend w Polsce: dojazd samochodem
Zakładam, że wyjedziecie w piątek po pracy koło 17.00. Na miejscu powinniście być najpóźniej koło 22.00-23.00. To jest ok. 370 km z Warszawy. Trzeba jednak założyć, że mogą być korki na wyjeździe z miasta i są remonty na S8, non stop coś tam robią. Prawie do końca jedziecie dwupasmówką (najpierw S8, a potem S1), więc dojazd całkiem komfortowy.
Co do kosztów, to moje auto spaliłoby w dwie strony ok. 60 litrów benzyny, więc ok. 300 złotych. W każdym razie załóżmy max. 400 złotych. Przy 4 osobach w aucie wyjdzie po 100 złotych. Tylko, że przy 4 osobach w aucie, jeśli wieziecie narty, trzeba założyć box na dach. Jak nie macie własnego, to wypożyczenie boxu na 3 dni, to koszt 150 złotych (za belki płaci się dodatkowo 50 złotych) .
Narciarski weekend w Polsce: dojazd pociągiem
Alternatywą jest też pociąg. Z Warszawy Zachodniej do Bielska Białej ostatni sensowny pociąg w piątek odjeżdża o 15:56 (trzeba trochę wcześniej wyjść z pracy) i na miejscu jest o 19:16. To Premium (EIP). Oczywiście sprawdźcie, bo rozkład może się zmienić. Koszt w drugiej klasie ok. 149 PLN, ale są różne promocje. Trzeba kupować wcześniej. Później autobusem przykładowo o 19.40 z Bielska do Szczyrku. W Szczyrku będziecie na 20:20. Ostatni pociąg z Bielska – Białej do Warszawy w niedziele odjeżdża o 18.33 i jest na Warszawie Zachodniej o 22.33. To akurat zwykły IC, cena za 2 klasę w granicach 60 złotych.
Narciarski weekend w Polsce: noclegi
Przeglądałam niedawno ofertę na booking.com i ceny są przeróżne. W weekend, przykładowo 17-19 stycznia 2020 roku za apartament na 2 osoby na dwie noce trzeba będzie zapłacić od ok. 700 do 1800 złotych, hotele 4 – gwiazdkowe 1000 – 1500 złotych, a pensjonaty w Szczyrku po ok. 600 złotych. W pensjonatach kilka kilometrów od Szczyrku widziałam pokoje na 2 noce za 2 osoby nawet od 150 złotych, ale przyjmijmy droższą wersję.
W każdym razie, dziś rozmawiałam z jedną Panią w Bielsku (dopiero co przeszła na emeryturę i teraz zamierza dużo jeździć na nartach) i mówiła mi, że w okresie sylwestrowym zakupili 5-dniowy pobyt z mężem za 1200 złotych. Zrobili to jednak z dużym wyprzedzeniem. A swoją drogą ta Pani, opowiadała mi, że Bielsko, którym ja jestem zachwycona, nazywane jest małym Wiedniem. Zostało zaprojektowane przez tego samego architekta co Wiedeń. Będę musiała zgłębić temat! A Wy koniecznie, jeśli będziecie mieli chwilę przejedźcie się na rynek zobaczyć stare kamienice. Są przepiękne. Bardzo przypominają te wiedeńskie.
Narciarski weekend w Polsce: karnety
Mało kto wie, że karnety można kupić online. Skipass na nasz przykładowy weekend, podczas którego będziemy jeździć 2 dni – 18 i 19 stycznia 2020, kosztuje 190 złotych. Ceny są elastyczne, dlatego warto kupić karnet wcześniej. Na pewno, będzie taniej niż gdybyśmy kupili w kasie wyciągu. Można też kupić karnet sezonowy – cena online 1200 złotych. Trzeba przekalkulować ile będziecie jeździć.
Karnet obowiązuje na wszystkie stoki w Szczyrku, czyli zarówno na mniejszy Beskid Ski Arena jak i większy Mountain Ski Resort. W zależności od ilości narciarzy i snowboardzistów na stoku, można przykładowo pół dnia spędzić w mniejszym ośrodku, a później przenieść się do większego.
Narciarski weekend w Polsce: wypożyczenie sprzętu
Wypożyczenie nart, kijów, butów i kasku na dwa dni w ośrodku Beskid Sport Arena kosztuje 127 złotych. W przypadku nart topowych dla wymagających narciarzy ekspertów, komplet to koszt 200 złotych.
Narciarski weekend w Polsce: lekcje z instruktorem
Godzina jazdy z instruktorem to 110 złotych. Lepszym narciarzom proponowałabym pojeździć na tyczkach. W mniejszym ośrodku w Szczyrku, tyczki rozkładane są co sobotę od 8.00 do 10.00. Jednorazowy koszt uczestnictwa to 50 złotych.
Narciarski weekend w Polsce: jedzenie na stoku
Sprawdziłam też ile kosztuje obiad we wspomnianym już Beskid Sport Arena w Szczyrku. Za drugie danie trzeba zapłacić ok. 30 złotych, zupa 12 złotych, a na przykład pierogi czy naleśniki 15 złotych. Kawa kosztuje 7 złotych, a herbata 5. To podobnie jak w wagonie barowym wspomnianego już pociągu. Duże piwo to koszt 9 złotych, więc myślę, że ceny bardzo przyzwoite. Podczas kursów narciarskich, dzieci dostają mały posiłek z herbatą za 13 złotych.
Tekst: Kasia Münnich
Przeczytajcie:
